Na „zielonej szkole” byliśmy w Łebie.

Zwiedziliśmy wiele wspaniałych miejsc. Byliśmy w Gdyni, gdzie oglądaliśmy okazy fauny i flory morskiej w Akwarium, spacerowaliśmy po porcie podziwiając Dar Pomorza.

W Gdańsku oglądaliśmy Długi Targ, Żuraw, Dwór Artusa, fontannę Neptuna i szukaliśmy kamiennych lwów. Zachwyciła nas wycieczka do Sea Parku, w którym mieliśmy możliwość zobaczyć mieszkańców mórz i oceanów oraz poznać historię i kulturę Pomorza. Widzieliśmy karmienie i trening fok. Miło spędziliśmy czas w parku zręcznościowym Małego Pirata.

Tylko nad morzem można oglądać wydmy, a ruchome wydmy koniecznie w Słowińskim Parku Narodowym. Tam udaliśmy się bajkową kolejką, która zawiozła nas nad jezioro Łebsko. Statkiem popłynęliśmy do wyrzutni rakiet, później ruchomymi wydmami dotarliśmy do morza.

Zwiedziliśmy także największy w Polsce Park Dinozaurów, gdzie przejechaliśmy się pojazdami z bajki „Flinstonowie”.

Pieszo zawędrowaliśmy do Nowęcina do stadniny „Senny”, by przejechać się bryczką, pojeździć na koniach. Dotarliśmy również do latarni morskiej Stilo skąd podziwialiśmy przepiękne widoki. Pod koniec pobytu odbyły się Neptunalia, każdy z nas otrzymał nowe imię i przestał być „szczurem lądowym”.

Pobyt na Zielonej Szkole był bardzo udany. Wróciliśmy zadowoleni i wypoczęci.