Klasa Vb i Vc przed wyjazdem na wycieczkę trzydniową głowiła się nad jednym - dlaczego mamy zdobywać jakiś Szczeliniec? Skąd taka dziwna pisownia? Przecież Strzeliniec - od słowa strzelisty - brzmi lepiej! Wszystko wyjaśniło się 1 czerwca. Wtedy to uczniowie „zakosztowali” szczelin, wąskich przesmyków, przepychania się między skałami. Gdy udało się nam przejść 665 schodów i przecisnąć się przez wszystkie szczeliny, frajda była ogromna! A potem jeszcze Błędne Skały! I znów powtórka z rozrywki… Niezapomnianym akcentem wycieczki był też labirynt podziemnych korytarzy pod Twierdzą Kłodzką (łącznie jest 44 km korytarzy…) i warunki tam panujące, czyli 9 stopni ciepła, wysokość tuneli od 90cm do 180. Niepowtarzalne było także wrażenie, jakie mieliśmy, gdy nagle zgasło światło…

Jako rekreację zapewniono nam: spacery po parkach zdrojowych z możliwością delektowania się „przepyszną” wodą, wizytę w Kaplicy Czaszek, podziwianie ruchomej szopki w Wambierzycach i wiele innych. Pogoda, tak jak i humory, wyjątkowo dopisała. A co za rok? Zobaczymy!